Royal Mage PBF

Tym razem wziąłem się w garść. Zacząłem biec w jego stronę i wyciągnąłem do niego prawą rękę wytwarzając płomyk, którego posłałem wprost na niego, aby poparzyć mu dłonie. Uniemożliwie mu wtedy korzystanie z jakiejkolwiek broni.

Ostatnio edytowany przez Rishi (2011-03-10 18:17:03)

Cholera - Wykrzyknąłem - Teraz gdy jestem mokry nie użyję płomyku
Zauważyłem, że obok niego leżą dwie strzały. Przecież jak zmienił się w wilka to musiał je zgubić. Szybko rzuciłem się do nich i wziąłem jedną z nich i czekałem, aż on pierwszy się na mnie rzuci.

Nie było czasu na zastanawianie się. Szybko wziąłem drugą strzałę, która leżała obok i z całej siły spróbowałem wbić mu ją w brzuch. Pomyślałem, że nie ważne gdzie to wbiję. Ważne, że puści moja nogę, która bolała jak cholera.

Nie jestem już przynajmniej mokry. To znaczy, że będę mógł użyć płomyka. Wyciągnąłem znowu prawą rękę w jego stronę i skumulowałem w niej wystarczającą ilość many, aby wytworzyć płomyk i poparzyć przeciwnika. Moim celem była twarz. W ten sposób mam zamiar poparzyć mu jego zmysły.